sobota, 5 marca 2011

Marketing sieciowy w innej odsłonie.

Rozmawiając z wieloma osobami bardzo często napotykam się na duże zaskoczenie i natychmiastową rezygnację, gdy w trakcie rozmowy użyje słowo MLM lub marketing wielopoziomowy. Niestety należymy jeszcze do  cywilizacji , gdzie marketing sieciowy jest mało znany a praca w tym systemie odbierana jest jak jakieś czary mary. Czytając książkę Chris Taylora szczególną uwagę zwróciłam na formę w jakiej został przedstawiony biznes w marketingu sieciowym. Wykorzystałam to w przedstawieniu oferty współpracy nowym kandydatom do sieci. Pozwól że przytoczę ci fragment tej książki.

Jest to dodatkowa działalność zarobkowa, której koszty rozpoczęcia są znikome i która nie naraża ciebie ani twojej rodziny na żadne ryzyko finansowe. To firma – matka „X” zajmuje się wszystkim, co jej dystrybutorom - przedstawicielom jest potrzebne, to znaczy rozwojem produktów, zaopatrzeniem, kosztami stałymi, pomieszczeniami. Pozwala to dystrybutorom skoncentrować się wyłącznie na działaniach prowadzących do osiągnięcia zysku zarobkowego. Do zadań firmy X należy również magazynowanie produktów”.
„Budując tradycyjny biznes sam byś musiał zadbać o magazyny, produkty oraz o towar który zalega, a którego  brakuje. Jako dystrybutor firmy X nie musisz się o to troszczyć. Mamy już gotowy produkt, naszym zadaniem jest sprzedaż oraz pozyskiwanie nowych współpracowników. Za tę prace otrzymujemy wynagrodzenie, które w tradycyjnym biznesie przeznaczone było by na reklamę prasową, telewizyjną, kształtowanie marki produktów oraz prowizję hurtowników itp.”.
W marketingu sieciowym tym wszystkim zajmują się dystrybutorzy, dzięki temu firma X może przeznaczyć znaczą kwotę dochodu ze sprzedaży produktów na wynagrodzenie dla swoich przedstawicieli.
Oprócz tego, że uzyskuje się znaczny dochód dodatkowy, zaletą tej pracy jest to, że wysokie dochody może osiągać każdy podejmujący pracę w tym systemie i to bez wcześniejszego szkolenia. Każdy kto podjął działalność w marketingu sieciowym początkowo chciał dorobić  jakąś sumkę do pensji. Kiedy przekonali się jakie możliwości zarobkowe można uzyskać w tym biznesie, podjęli kolejne kroki. Dla większości marketing sieciowy stal się głównym źródłem dochodu.

Podstawowe informacje jak budować stabilną grupę sprzedażową – MLM i stać się człowiekiem sukcesu  znalazłam w "45 sekundowej prezentacji" - Don Failla
Przedstawia on w najdrobniejszych szczegółach jak pracować by osiągać wymierzone cele. Jest to podstawowa wiedza jaką musicie zdobyć. Po przeczytaniu tej książki dopiero zrozumiałam na czym ta praca polega i jakie mogę osiągnąć efekty. Ale miałam oczy ze zdziwienia.

Dla leniuszków przesyłam plik z książka do przesłuchania.
Skopiuj ten link i wklej w przeglądarkę.
Pobierz i odsluchaj!



Zakładam, że odsłuchałeś  45 sekundową prezentację. Wiesz już jak działa system.
Kolejny krok to czas zacząć działać!   JAK?

Tak jak napisał Chris Taylor – „ W marketingu sieciowym czeka cię niezwykła przyszłość. Musisz tylko skupić się na swoim celu, zachować wysoką etykietę pracy i poświęcać się temu co robisz. Przenieś ideę z głowy do serca. Podejdź z pasją do działania, do tego co robisz, i do swoich celów. Ta pasja da ci entuzjazm i pewność siebie, a dzięki nim osiągniesz to, co czego pragniesz”.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz